Zdarzają się przypadki, że wandale ponoszą konsekwencje. Cieszy nas, że udało się policji ustalić sprawców. Zszokowani natomiast jesteśmy, że przez swoją głupotę, brak poszanowania cudzej własności, młodzi ludzie w wieku 12 lat staną przed obliczem sądu rodzinnego. Niech ta sprawa będzie przestrogą dla innych a dla nich solidną nauczką, że nie wolno niszczyć elementów miejskiej architektury. W październiku cztery osoby zdewastowały altanę rekreacyjną na ulicy Wyszyńskiego, malując ją olejnymi mazakami. Dzięki zapisowi z monitoringu miejskiego oraz pracy policji tożsamość dewastatorów została ustalona. Niestety tylko w ostatnich ekipa konserwatorów MZB ujawniła podobny proceder na placu zabaw w Rozwadowie i dla starszaków w parku miejskim. Niszczone w ten sposób są elementy zabawowe, ławki, kosze na śmieci, siłownie plenerowe. Czy naprawdę chcemy takiego krajobrazu?
2022-12-05Powrót